Mali werbliści z „Dziesiątki” z Legionami Włoskimi w Reggio

W drodze do Livorno odwiedziliśmy Padwę miasto bardzo związane z historia Polski. Zwiedziliśmy Starówkę i rzymski amfiteatr gdzie jest zorganizowany plac zabaw dla dzieci. Zabawa w tym parku jest tak atrakcyjna, ze młodsza część naszego oddziału postanowiła zakończyć wizytę w Italii na tym placu zabaw. Jednak „udało się”  nam opuścić teren parku i połączyć z resztą grupy , która po trudach zwiedzania wylegiwała się na trawniku w centrum miasta, co we Włoszech jest normą.

Do Livorno dotarliśmy późną nocą i rozbiliśmy obozowisko. Po śniadaniu, w mundurach, wyruszyliśmy na uroczystości oficjalne. W trzech miejscach, pod pomnikami bohaterów powstania włoskiego z 1848 r. prowadzonego przez Garibaldiego, złożyliśmy kwiaty i wykonali salwy honorowe za bohaterów z tamtych lat. Po obiedzie wyruszyliśmy nad Morze Śródziemne , gdzie wykąpaliśmy się wszyscy. Kąpiący stwierdzili , ze Bałtyk jest „smaczniejszy”. I tutaj były niespodzianki. Dziewczyny zbierały egzotyczne muszelki, a chłopcy obserwowali kraby . Jak przystało na nysan, zagraliśmy w piłkę siatkową i juz trzeba było wracać do obozu na dalszą część programu. Tym razem, przebrani za powstańców, wyruszyliśmy na Starówkę Livorno, na inscenizację historyczną . Inscenizacja przewidziana na godzinę, trwała 2,5 godziny. Tam zaprezentowaliśmy polskie tradycje powstańcze. Wywarły one tak wielkie wrażenie na wojskach austriackich, że nie chcieli nas zastrzelić na końcu inscenizacji, tak jak było zapisane w scenariuszu . Postanowili, że pojedynek zakończymy pojednaniem.  Jednak nikt z powstańców nie wyciągnął ręki do okupanta i byli zmuszeni nas „zastrzelić”.

Na drugi dzień wyruszyliśmy do stolicy Mazurka Dąbrowskiego, miasta Reggio di Emilia. Zostaliśmy przyjęci przez burmistrza w historycznej sali Trzech Kolorów. Tam powstała flaga Italii i tam przemawiał gen. Jan Henryk Dąbrowski . Na placu przed salą obecnego Urzędu Miasta, w 1797 r pierwszy raz zaśpiewano „Mazurka Dąbrowskiego” pieśń napisaną przez Józefa Wybickiego do melodii polskiej pieśni ludowej. Po latach, w uznaniu czynów Dąbrowskiego, została oficjalnym hymnem Polski.

    Na placu pokazaliśmy mieszkańcom Reggio musztrę legionową. Następnie ustawiliśmy się pod pamiątkową tablicą. Burmistrz przyjął raport naszej jednostki, złożyliśmy biało-czerwony bukiet pod tablicą i odśpiewaliśmy „Mazurka Dąbrowskiego”.

Mieszkańcy Reggio podziwiali nasze wspaniałe mundury, rynsztunek i umiejętności gry na werblach.

Po uroczystości udaliśmy się autokarem w drogę powrotną do Nysy.